MIŁOWAĆ CHRYSTUSA..........kartki z kalendarza...

 

       Czerwiec jest wspaniałym miesiącem roku. Dni ciepłe, częstokroć słoneczne, pora spacerów, wycieczek szkolnych, radość z nadchodzących wakacji, urlopów...Radość przepeł­nia też serca nasze, gdy spojrzymy w kalendarz litur­giczny...Radość i nadzieja, jak u pierwszych apostołów w Dzień Zesłania Ducha Świętego (8.VI.)... W wieczerniku obecna była Maryja, a więc cieszymy się też następnego dnia- w: Najświętszej Maryi Panny –Matki Kościoła (9.VI.) „Wędrujemy” z apo­stołami, a więc: 11 czerwca ze św. Bar­nabą, 29 czerwca - ze św. Piotrem i Pawłem... Ewangelizacja łączy się niejednokrotnie z mę­czeństwem: 2 VI-Sa­doka i Towarzyszy, 14. VI – biskupa Michała Kozala, 24.VI – św. Jana Chrzciciela, a 30.VI.- Pierwszych Mę­czenników Kościoła Rzymskiego.

NAJPIERWSZY z mę­czenników-CHRY­STUS, ofiarowuje nam i z nami NAJŚWIĘTSZE CIAŁO I KREW SWOJĄ, a więc idziemy za Nim w procesjach: najpierw 19 CZERWCA, w BOŻE CIAŁO, potem w całej oktawie...Wielkiej dobroci jest Najświętsze Serce Pana (27.VI.), ale równie wielkiej-mat­czyne Niepokalane Serce Najświętszej Maryi Panny (28.VI.)...

Wszystkie te dni to speł­nione marzenia doktora Ko­ścioła św. Cyryla Aleksan­dryjskiego (ok.380-444) -wspomnienie o nim -27 czerwca. Głównym tytułem do chwały tego świętego są jego dokonania teologiczne. Dzięki jego inicjatywie na soborze efeskim ogłoszono dogmat o Bożym macierzyństwie Ma­ryi (Theotokos - Matka Boża). Uzasadniał on też dogmat trynitarny i chry­stologiczny, szczególne zasługi odnosząc w zwalczaniu here­zji. Mimo porywczości, a nawet skrajności w wypowiedziach i działaniach, potrafił zachować umiar i przyczynić się do spokoju religijnego... Nie na próżno bowiem mówi się, że święty to nie ten, który nie grzeszy, ale ten, który umie się szybko z grzechu podnieść...Pamiętajmy o nim, radując się tymi szczególnymi datami, a zwłaszcza 15 czerwca, w uro­czystość Trójcy Przenajświętszej, gdyż dogmat trynitarny o Bogu w trzech osobach jest najwyższą wartością wiary chrześcijańskiej i podstawowa tajemnicą wiary.

Jolanta Kapelska